Swędzi, piecze, łuszczy się? To może być coś więcej niż łupież... Latem nasza skóra głowy jest wystawiona na próbę. Wysokie temperatury, słońce, chlor, sól morska, a do tego wzmożone pocenie – wszystko to może zaostrzyć problemy dermatologiczne, z którymi wielu z nas zmaga się przez cały rok. Wśród najczęstszych winowajców są łupież i łojotokowe zapalenie skóry (ŁZS). Brzmi podobnie, ale wymagają zupełnie innego podejścia do pielęgnacji.

Łupież czy ŁZS – objawy

Łupież to łagodne, powierzchowne złuszczanie naskórka – najczęściej w formie białych, suchych płatków, które łatwo osypują się na ramiona. Często towarzyszy mu lekki świąd, ale zwykle nie ma zaczerwienienia ani stanu zapalnego. Można go skutecznie opanować łagodnymi szamponami przeciwłupieżowymi.

ŁZS (łojotokowe zapalenie skóry) to już poważniejszy problem – przebiega z intensywnym świądem, tłustą żółtawą łuską, zaczerwienieniem, a często także pieczeniem. Zmiany lokalizują się nie tylko na skórze głowy, ale też w obrębie brwi, skrzydełek nosa czy za uszami.

Różnica? Łupież to objaw. ŁZS to choroba, która powiązana jest z zapaleniem i nadprodukcją łoju.

Kiedy podejrzewać ŁZS?

Jeśli zauważasz, że:

• łuska jest tłusta, żółtawa, przyklejona do skóry i trudna do usunięcia
• skóra jest zaczerwieniona, boli lub piecze,
• objawy pojawiają się także poza skórą głowy (brwi, uszy, nos),
• zwykły szampon przeciwłupieżowy nie pomaga,

to bardzo możliwe, że masz do czynienia z łojotokowym zapaleniem skóry, a nie tylko z łupieżem. Warto wtedy wprowadzić bardziej specjalistyczną pielęgnację i skonsultować się z trychologiem lub dermatologiem.

Dlaczego latem jest gorzej? 3 czynniki zaostrzające objawy

1. Słońce i wysoka temperatura – zwiększają aktywność gruczołów łojowych i potowych. Wilgotna, ciepła skóra to idealne środowisko dla drożdżaków, które są kluczowym czynnikiem w rozwoju ŁZS.

2. Chlorowana lub słona woda – może dodatkowo przesuszać skórę głowy i zaburzać jej mikrobiom.

3. Nieodpowiednie kosmetyki – wiele drogeryjnych szamponów zawiera silne detergenty które uszkadzają barierę hydrolipidową i nasilają objawy.

Domowa diagnoza – kiedy warto iść do specjalisty?

Zawsze warto skonsultować się z dermatologiem lub trychologiem, jeśli:

• objawy nie ustępują mimo odpowiedniej pielęgnacji,
• skóra głowy jest bolesna lub silnie zaczerwieniona,
• występują zmiany w innych częściach ciała,
• masz tendencję do nawrotów lub problemy trwają od wielu miesięcy.

Co może pomóc? Postaw na skuteczną, ale delikatną pielęgnację

Cutis P – przeciwłupieżowy szampon konopny

Dla osób z problemem łupieżu, nadmiernym przetłuszczaniem, swędzeniem i zaczerwienieniem. Zawiera olej konopny, CBD oraz ekstrakt z selera (Apiscalp™), który reguluje mikroflorę skóry głowy.

Skuteczność potwierdzona w badaniach:

85,7% – zmniejszenie wydzielania sebum

78,6% – zwalczenie łupieżu

75,0% – redukcja świądu

71,4% – łagodzenie zaczerwienienia

Bezpieczny dla kobiet w ciąży, 91,7% składników naturalnych, pH 5,5, odpowiedni również do skóry ciała.

Nie czekaj – reaguj. Twoja skóra głowy też potrzebuje wakacji od podrażnień.

Problemy skóry głowy to nie tylko defekt estetyczny – to często sygnał, że coś jest nie tak z barierą ochronną, mikrobiomem czy pracą gruczołów łojowych.

Wakacje to dobry czas, by zadbać o skórę od podstaw – skutecznie, ale łagodnie.